KIDS FREE

Forum bezdzietnych z wyboru

  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Moda

Ogłoszenie



Nowe forum zrzeszające bezdzietnych z wyboru z woj. Kujawsko-Pomorskiego. Nie ważne czy tylko nie chcesz mieć dzieci, ale je lubisz, czy nienawidzisz wszystkich małych istot. Strona ta ma na celu nie tylko możliwość rozmowy z osobami o podobnych poglądach, ale również jest miejscem na organizowanie spotkań, bo w końcu nikt nam w domu nie płacze ;) ZAPRASZAMY!!!!




Zapraszamy też osoby, którym zdarzyło się stworzyć nowego człowieczka, ale nie są w nim bezgranicznie zakochani, zachowali zdrowy rozsądek i też ich denerwują zachowania popapranych rodziców i bezstresowo wychowane dzieci...

Jeśli ktoś ma problem z rejestracją, niech napisze na sabadilla666@gmail.com, założę konto :)


#1 2013-04-20 20:42:10

 sabadilla

Adminka

Punktów :   

Dzietni znajomi

No właśnie... jak to jest z Waszymi znajomymi, którzy posiadają już progeniturę?
Nadal mają dla Was czas, czy już zupełnie przepadli?
Przychodzą do Was z dzieckiem, które niczym tornado demoluje mieszkanie?
Chcą Was nawrócić, na posiadanie potomstwa?
Non stop gadają o swoich pociechach?
Czy jednak zdarzają się przypadki, które mimo posiadania swoich "dzieciaczków" nadal zachowują się "normalnie?

Offline

 

#2 2013-04-25 00:03:22

Nemezis

Użytkownik

Punktów :   

Re: Dzietni znajomi

Kiedyś razem z mężem próbowaliśmy się zaprzyjaźnić z parą, która ma małe dziecko. Niestety na dłuższą metę ta znajomość nie miała racji bytu... Szybko dotarło do nas, że żyjemy w różnych światach, które mają ze sobą niewiele wspólnego, że mamy zupełnie inne priorytety, inaczej spędzamy wolny czas itd. Na szczęście teraz ludzie późno decydują się na dziecko, więc większość naszych znajomych jest wciąż bezdzietna, ale mam obawy, że to się będzie szybko zmieniać i za 5 lat nie będzie już nawet kogo wyciągnąć na piwo... Dlatego bardzo liczę, że forum się rozkręci i że poznam tu ludzi o podobnym podejściu do (nie)posiadania potomstwa

Offline

 

#3 2013-05-20 20:48:24

The Grooba

Użytkownik

Punktów :   

Re: Dzietni znajomi

Kiedyś znajoma podsunęła swojemu dziecku "No dalej, pocałuj ciocię na powitanie!" Widząc moją minę od razu się zreflektowała, że nie było to najrozsądniejsze posunięcie... Staram się obracać wśród takich, którzy nie mają potomstwa. Nasłucham się za to w pracy, gdzie 95% kobiet jest dzieciatych a 100% z nich gada głównie o swoich bachorach. Przerwa śniadaniowa wygląda miej więcej tak: "No odbierz ten telefon debilu - >>Cześć kochanie, jak tam mały? spał? obudził się? co zjadł? dużo? zrobił kupkę? to mu daj ten soczek z drugiej szafki po lewej i ubierz w te spodenki co przygotowałam na meblościance i nie zapomnij o czapce, a na obiadek odgrzej mu to co jest w garnuszku...no paaa!<< -  co za głupi chuj!" A potem się taka dziwi jedna z drugą że im się małżeństwo rozpada, bo zapatrzona w smarkacza, a męża ma za półgłówka, który nie da rady ubrać dzieciaka... Normalny to się przeciętny rodzic robi w okolicach trzeciego-czwartego bachora albo w okolicach 25 roku jego życia, kiedy zaczyna marzyć, "żeby się wreszcie z domu wyprowadził"

Offline

 

#4 2013-05-22 09:13:45

Lizard

Użytkownik

Punktów :   

Re: Dzietni znajomi

Nie mam zbyt wielu dzietnych znajomych, nie licząc kolegów, których widuję głównie na rajdach, gdy się wyrwali z domu i raczej nie czują potrzeby rozmawiania o potomstwie
Ciężko jest się przyjaźnić z dzietnymi ze względu na różnice w spędzaniu wolnego czasu. Na pewno nie można liczyć na spontaniczne wypady, czy imprezy. Z umówieniem się też jest ciężko, a bo nie ma z kim dziecka zostawić, a bo za mało czasu w domu spędza.
W pracy mam koleżankę, która wraz z mężem są jednym z niewielu przypadków, kiedy po urodzeniu dziecka zostali ludźmi, a nie stali się tylko i wyłącznie rodzicami. Wiadomo, że ze swobodą trudniej, ale tak mają ułożony grafik, że każdy z nich ma czas na realizowanie swoich pasji. Mogę z kumpelką bawić się do 2 w nocy, a mąż następnego dnia zadba o to, żeby dziecko jej nie obudziło. Do tego całkiem zdrowe podejście do wychowania, a nie tylko chuchanie, dmuchanie na swojego aniołeczka. W autobusie słyszę, że dzietnym koleżankom opowiada o swojej córce, ze mną jednak znajduje zupełnie inne tematy.
Niestety takich przypadków jest bardzo mało...

Offline

 

#5 2013-05-28 16:41:08

The Grooba

Użytkownik

Punktów :   

Re: Dzietni znajomi

To chyba dobre miejsce na ten temat... Ja wiem, że rodzice zawsze wiedzą najlepiej, że jak nie mam dzieci, to niech się nie wtrącam, ale proponuję: jeżeli posiadacie dzieciatych znajomych, na których macie jakikolwiek wpływ, to przypominajcie im, że dziecko samo się nie wychowa. Że bezstresowo znaczy bez przykładu. A przykład powinien być, dobry i zły. Bo z braku odpowiednich wartości się nie wyrasta, skądś je trzeba wziąć. Na każdym kroku spotykam się ostatnio z brakiem szacunku. Nie tylko dla starszych, w ogóle dla drugiego człowieka. Dawajcie dobry przykład, szanujcie starszych, szanujcie i młodszych, niech zobaczą, że to fajnie jak ktoś Cię poważnie traktuje. Zwracajcie uwagę rodzicom, jeśli nie panują nad swoim małym terrorystą. Bo te gnojki kiedyś dorosną i będą urządzać nasz świat.

Offline

 

#6 2013-05-28 21:21:07

Lizard

Użytkownik

Punktów :   

Re: Dzietni znajomi

Niestety zdecydowania większość rodziców ma już wyrobioną opinię na temat wychowania i często nie bierze pod uwagę nawet zdania swojej drugiej połówki... Takie upominanie zazwyczaj kończy się obrazą majestatu i komentarzami w stylu "że jak nie masz swoich to...", nawet jak ktoś ma swoje to mu się dostanie, że krytykuje czyjegoś "aniołeczka".
Jednak popieram opinię, że należy zwracać uwagę i spokojnie tłumaczyć, że dziecko należy wychować, może w końcu do kogoś to dotrze...

Offline

 

#7 2013-05-31 00:02:47

CarBer

Nowy użytkownik

Punktów :   

Re: Dzietni znajomi

Wiadome jest, że jak się dziecko pojawia to 95% ludzi zmienia swoje upodobania i żyją własnym życiem z dzieckiem zapominając o reszcie. Natomiast ta mała garstka ludzi żyje dalej tak jak by się nic nie stało może nie wychodzą tak często jak dziecka nie było ale są obecni w życiu, nie zostają na imprezach do samego świtu lecz potrafią połączyć rodzinę i znajomych.
Wśród moich znajomych zaobserwowałem pewną analogię postępowania (nie wliczając tych 5% społeczeństwa), jest okres 4-6 lat po urodzeniu dziecka kiedy nie ma czasu dla znajomych a po tym okresie wraca do żywych, częściej wychodzi, spotyka się ze znajomymi.

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
TS2 measures against AI fraudulence